Stanisław Dzianott

Data urodzenia:
10.06.1888
Data śmierci:
15.02.1974
Długość życia:
85
Days since birth:
49638
Years since birth:
135
Dni od śmierci:
18343
Lata od śmierci:
50
Narodowość:
 polska
Cmentarz:
Rzeszów, Cmentarz Pobitno

syn Bolesława i Zofii z Walterów. Ukończył wydział prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego. Czas nr 262 z 13.02.1905 podał: „Wyższy sąd krajowy w Krakowie zamianował auskultantami praktykantów sądowych m.in. Stanisława Dzianotta; Czas nr 262 z 21.06.1905 podał, iż „Stanisław Dzianott auskultant sądowy w Rzeszowie otrzymał dziś na Uniwersytecie tutejszym stopień doktora praw”; w 1912 roku wymieniony w „Wykazie Adwokatów do Krakowskiej Izby należących” z Jasła; w 1913 adwokat w obrębie Sądu obwodowego Jasielskiego, także w Sądzie powiatowym w Żmigrodzie; do 1924 roku mieszkali w Żmigrodzie na Podkarpaciu. Następnie przenieśli się do Gniezna z piątką dzieci (Zbigniew, Aleksander, Irena, Jan Kanty i Henryk). Prowadził kancelarię notarialno- adwokacką. 30 września 1925 „LECH” Gazeta Gnieźnieńska, numer 226: z Listy Obozu Pracy Nr 14 dr Stanisław (wydrukowano Stefan) Dzianott adwokat, Rynek 13. Żona Zofia wyjechała parę tygodni przed wojną do Rzeszowa, do swojej matki. Stanisław zdecydował, że wyjadą z Gniezna by połączyć się z żoną. Wyjechali autem 5 września: Stanisław, Irena oraz Tadeusz. Po różnych perypetiach i dwutygodniowej przerwie, w okolicy Parczewa, spowodowanej brakiem benzyny, dojechali pod koniec września do Rzeszowa. Kazimierz Dzianott zaprosił całą rodzinę do Gie-bułtowa. W liście z 15 września pisze Zofia:”. . .gotuję na 12 osób. Kucharz się rozchorował i wyjechał do domu. Od tygodnia więc gotuję i wszyscy są zadowoleni, bo kucharz paskudził czasem okropnie. . . . mam więc klucze pod sobą, jajka od kur odbieram, piwnicą, lodownią i niby spiżarnią rządzę. Piszę niby spiżarnią, bo jest tu tak z prowiantami: mąka, kasze w skrzyniach w piwnicy, jajka i masło kucharz miał u siebie w pokoju w szafie, a raczej masło w papierku gdzie bądź. Konfitury były wszystkie u niego. Ponieważ mieszka w suterenach wszystko pleśniało. Konfitury więc przenio

Brak miejsc

    loading...

        Nie występują żadne powiązania

        Nie określono wydarzenia

        Dodaj słowa kluczowe